Długo musimy czekać na wznowienie rozgrywek, które zostały przerwane z powodu pandemii. Jesteśmy przekonani, że wszyscy kibice sportu – i nie tylko – na długie lata zapamiętają tę sytuację. Na szczęście są pewne ligi, które powoli, bo powoli, ale szykują się do powrotu. Jest to m.in. niemiecka Bundesliga. Jak w tym momencie wygląda sytuacja w tym kraju? Kiedy znowu będziemy się emocjonować spotkaniami?
Przerwa Bundesligi trwa od początku marca
Od kiedy Bundesliga ma, kolokwialnie pisząc, wolne? Ten stan trwa mniej więcej od początku drugiej dekady marca. Ostatnie spotkanie zostało bowiem rozegrane 11 dnia tego miesiąca. Wtedy to piłkarze Borussii Moenchengladbach po raz kolejny w tym sezonie wykorzystali atut własnego terenu i pokonali u siebie beniaminka z Kilonii 2:1. Jak obecnie wygląda sytuacja w ligowej tabeli? Na prowadzeniu są piłkarze Bayernu Monachium. Wielokrotni mistrzowie Niemiec w 25 meczach zdobyli 55 punktów. To o 4 oczka więcej niż Borussia Dortmund. Dokładnie 50 punktów na swoim koncie mają zawodnicy RB Lipsk.
Zacięta walka toczy się nie tylko o najwyższe laury. Tak samo jest biorąc pod uwagę pozycje spadkowe. W tym momencie najmniejsze szanse na zachowanie ligowego bytu mają piłkarze Paderborn. Gracze tego klubu w 25 meczach zdobyli jedynie 16 punktów. Dokładnie 2 oczka więcej na swoim koncie mają zawodnicy z Bremy. Na 16. miejscu są natomiast sklasyfikowani piłkarze Fortuny Duesseldorf. Klub, w którym występuje m.in. Dawid Kownacki ma 22 punkty. Trzeba podkreślić, że do końca sezonu zostało zaś 9 kolejek.
Bonus 100 PLN bez ryzyka w STS
Kod promocyjny „BETONLINE”
Kiedy decyzja dotycząca dalszej części sezonu?
Tak naprawdę w przypadku niemieckiej Bundesligi już od dawna mówiło się o tym, że rozrywki zostaną wznowione dość szybko. Dlaczego tak się jednak dzieje? Chodzi tutaj w głównej mierze o finanse. Każdy zdaje sobie sprawę, że brak dokończenia obecnego sezonu mógłby być dla niektórych katastrofą. Szczególnie chodzi o kluby, które mają stosunkowo niewielkie budżety. W tym momencie tak naprawdę te drużyny w ogóle nie zarabiają. Muszą natomiast wydawać niemałe pensje dla piłkarzy.
Popularny bukmacher Betfan online obstawia, że Bundesliga ruszy pod koniec maja, gracze mogą już typować czy tak się faktycznie stanie. Jeśli uda nam się poprawnie wytypować to możemy nawet całkiem dobrze na tym wyjść.
Oczywiście, wielu zawodników, czy tego chcieli, czy nie, musiało zgodzić się na obniżkę pensji. Nie powinno zatem zaskakiwać, że tak naprawdę zdecydowanej większości zależy na tym, żeby rozgrywki zostały stosunkowo szybko wznowione. I to nie tylko biorąc pod uwagę wyłącznie koszty finansowe. Bayern Monachium chce np. zapisać na swoim koncie kolejne mistrzostwo kraju. Wspomniana już Borussia Moenchengladbach ma bardzo duże szanse awansować minimum do kwalifikacji Ligi Mistrzów. Dla tego klubu byłby to natomiast duży sukces. Kilka, kilkanaście dni temu mówiło się o tym, że Bundesliga może zostać wznowiona nawet 9 maja.
Jak to wygląda na ten moment? Kanclerz Angela Merkel poinformowała niedawno, że decyzje dotyczące ewentualnego startu zostaną najwcześniej podjęte 6 maja. Nie są to zaś na pewno dobre wiadomości dla wszystkich fanów piłki nożnej. Z wypowiedzi Kanclerz Angeli Merkel wynika, że (co jest oczywiście całkowicie zrozumiałe) przede wszystkim liczyć się będzie bezpieczeństwo. Dużo mówi się o tym, że są naciski – z rozmaitych stron – by te rozgrywki zostały mimo wszystko szybko wznowione. Może się jednak okazać, że nie nastąpi to w maju, a dopiero w czerwcu.
Pierwsze spotkania na pewno bez kibiców
Na tę chwilę tak naprawdę nie jest do końca wiadomo, kiedy istotnie niemiecka Bundesliga z przytupem wróci do gry. Na 100% możemy natomiast napisać, że pierwsze spotkania odbędą się bez udziału publiczności. W Niemczech taki stan potrwa minimum do ostatniego dnia wakacji, czyli 31 sierpnia. Jak aktualnie wygląda sytuacja w tym kraju pod kątem koronawirusa ? Na ten moment odnotowano już około 150 000 przypadków zakażeń. Śmierć z tego tytułu poniosło natomiast ponad 6000 osób. Warto na koniec dodać, że w niektórych krajach europejskich ten sezon już został uznany za zakończony. Mowa m.in. o Francji lub Holandii. Jak to będzie w Niemczech? Przekonamy się już za kilka, maksymalnie kilkanaście dni.
